czwartek, 24 marca 2011

Rozdział 34 : Pozwól mi odejść...

-Co się z nią dzieje - pytał Justin lekarzy
-Ma złamaną nogę i dwa żebra ale mogłoby się gorzej skończyć..
-Mogę ją zobaczyć?
-Pokój nr. 146
Justin wszedł do pokoju szpitalnego i usiadł na krześle pierwszy raz powiedziałam pierwsza
-Pozwól mi odejść...
-Nigdy! To kiedy odeszłaś z mojego życia skaleczyło mnie jak nóż...Bo bez ciebie po prostu czuje się jak ofiara...Nie odchodź nie możesz mi tego zrobić ;(
-Justin Ile Jeszcze Zła? - powiedziałam
-Nie wiem...jesli nie chcesz już ze mną być to choć przeprowadź się spowrotem do Atlanty ;(
-Zobaczę co da się zrobić...
-Nie!Nie!Nie! Masz mi obiecać ;(
-Obiecuję ;smajl;
-A mogę chociaż ostatni raz cię pocałować...
-Tak...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Można także dodawać komentarze Anonimowo i/lub podpisać nickiem od twitera . :d