wtorek, 15 marca 2011

Rozdział 20 : Dziwna rzecz ;/

Obudziłam się w HOTELU(!!!) ze Zjeberem w łóżku byłam przerażona ;// Miał na sobie no nic ;///
A ja miałam To (!!!) Dobrze że przynajmniej coś ale ok waliłam Bimbera poduszką wreszcie się obudził 
-Ej co to ma być o.O Co ja tu robię?? Nic nie kojarzę co było wczoraj
-Ej no kotek Uspokój się nic ci nie będzie o.O
-Ale co się wczoraj działo......
Nastała chwila milczenia
-Słyszysz mnie u cb słychać!!! Czy nie!
-Oki Aga.
-Aga?!
-Przepraszam Bella
-Że co?!
-Nic wczoraj nie było między nami
-To dlaczego nie masz nic na sobie a ja mam takie coś ?!
-Nie wiem jak to wytłumaczyć
-To lepiej się dowiedz !! Teraz muszę lecieć bo umówiłam się z Agulla <33 na 11;30 jest 11;15
-Papa koteq ;smajl;
Ubrałam się w to i pobiegłam

1 komentarz:

Można także dodawać komentarze Anonimowo i/lub podpisać nickiem od twitera . :d