niedziela, 13 marca 2011

Rozdział 18 : Wielkie zaskoczenie..

Oglądaliśmy TV była scena zaręczyn Dyll zdenerwował się jakby coś mu się przypomniało wstał i wykrztusił
-Chodźmy do ogrodu mam niespodziankę
-No to idziemy ;) ;smajl;
Wyszliśmy Kapturek był zdenerwowany jak Diabli
-Jest ok? - zapytałąm
-Tak ;smajl; Zobacz tam na księżyc - wskazał
Nagle wybuchły fajerwerki w różnych miłosnych krztałtach
-Bell to nie odemnie - znów wskazał na księżyc pojawił się tam helikopter a z niego serce w którym był Bebereq

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Można także dodawać komentarze Anonimowo i/lub podpisać nickiem od twitera . :d