środa, 9 marca 2011

Rozdział 11: Ważna Rozmowa

Weszłam do sali byliśmy sami patrzył się na mnie a ja się zarumieniłam podeszłam do niego a on wziął moją rękę i znów przyłożył moją rękę na klatkę i powiedział
-Chciałbym zrobić to w innym miejscu o innej porze ale
Moniko Bello Mackiewicz (moje nazwisko zawsze wymawiał z fajnym akcentem) Czy chciała byś w tym momencie zostać ymmm ujmę to tak
I will never forget you,
Although I'll be 100 miles
I love you, I love,
Until the last moments of life.
I am in love in you,
Your charm me enslaved,
When you are resistant,
It shall carry you unwillingly.


( PL Ja Cię nigdy nie zapomnę,
Chociaż będę o 100 mil,
Ja Cię kocham, kochać będę,
Do ostatnich życia chwil.
Ja się kocham w Tobie,
Twój wdzięk mnie zniewolił,
Gdy będziesz oporna,
To porwę Cię wbrew woli.)
-Więc Będziesz oporna? ;smajl; 
-Nie Jus...Czy to znaczy że chcesz żebym była
-Tak właśnie tego chcę...Bella to ty jesteś Adresatem wszystkich moich piosenek Chcę żebyś to ty była tą One Less Lonley Girl i chce żebyś była ze mną do końca mojego nędznego żywota czy chcesz je spędzić ze mną
-Tak! Jus Zawsze Chciałam! Zawsze Będę cię Kochać!
Teraz wiem że oboje płakaliśmy ze szczęścia ;*** 
Minęło kilka miesięcy zanim Biebereqq wyszedł ze szpitala w tym czasie działy się dziwne rzeczy
AgaDominik
MaciekBlondi
Christian♥Karolina 
Co to była za radość gdy Biebereqq pierwszy raz od 2 miesięcy zawitał do domu taka impra była ;pp Wszyscy bawili się super ;*** Nie zapomniane chwilę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Można także dodawać komentarze Anonimowo i/lub podpisać nickiem od twitera . :d